Dosypuję obojętny torf wymieszany z piaskiem w proporcji 1:1, zwilżam i zakręcam torebkę. Odkładam w zacienione i dość ciepłe miejsce. Później tylko pilnuję, aby podłoże było wilgotne. Zazwyczaj po czterech miesiącach na piętce pomiędzy łuskami pojawiają się małe cebulki, delikatnie odrywam je, sadzę do doniczek i obserwuję jak rosną. Najczęściej kwitną już w 2 sezonie.
Do torebki dosypuję jeszcze garść podłoża i zwilżam je.
Po miesiącu zaczynają tworzyć się pierwsze cebulki:
Narcyzy i żonkile można wysiewać także z nasion, lecz nie zawsze potomstwo powtarza cechy rodziców. Jest to wada oraz jednocześnie zaleta, ponieważ dają szansę przeżycia wspaniałej przygody ogrodniczej, jaką jest tworzenie własnej odmiany: można je sztucznie zapylać mieszając kolory, kształty. Nasiona dojrzewają, gdy zasychają liście wraz z łodygą i pękającą na szczycie torebką, którą ścinam. Nasiona wysypuję i suszę wolno w cieniu. Wysiewam zaprawione w sierpniu w podłoże dla kwiatów, podlewam. Wschodzą nierówno. Do wysadzenia na grządkę nadają się zwykle w trzecim sezonie pięknie kwitnąc i wówczas oceniamy, selekcjonujemy. Te, które spełniły nasze oczekiwania rozmnażamy przez cięcie cebulek.
Komentarze
Prześlij komentarz