Kumin, czyli kmin rzymski, to wątła 20-30 cm roślinka, a jej grządka wygląda jak zielona mgiełka, która w czasie kwitnienia nabiera różowo-filetowych kolorów. Wysiewam go po zimnych ogrodnikach w płytką 2 cm szeroką 10-cm wstęgę. Wschodzi około 2-3 tygodni i szybko zabiera się za kwitnienie. Zwykle na początku lipca są już baldachy zielonych owoców i w końcu miesiąca dojrzałe, które ścinam do suszenia. W jego ogrodowej uprawie najważniejsze są wysokie temperatury - na co nie mam wpływu - oraz odpowiednie przygotowanie zagonika.
Kuminu używam niewiele, głównie do dań kuchni indyjskiej, Ameryki Południowej m.in. z udziałem jagody indyczej, która zadomowiła się w moim ogrodzie. Przyprawa – jak niemal wszystkie – poprawia trawienie, wzmaga apetyt, likwiduje wzdęcia dbając o sprzyjającą zdrowiu florę bakteryjną, a poza tym jest lekko moczopędna, ma właściwości przeciwzapalne dzięki obfitości min. olejku eterycznego, pozytywnie wpływa na serce. W smaku jest ostra i mocno aromatyczna zupełnie nie przypomina kminku.
Kmin rzymski wymaga gleby z wysoką zawartością wapnia, a więc miejsce pod przyszłą grządkę wapnuję jesienią, kompostuję. W czasie kwitnienia i na początku owocowania podlewam gnojówkami ziołowymi. Jego miejsce w ogrodzie jako jedno z nielicznych nie jest atakowane przez mrówki i omijane przez mszyce.
Jedyny kłopot pojawia się w czasie owocowania, kiedy rośliny uginają się do ziemi pod dojrzewającymi nasionami. Zapobiegam temu już na etapie wschodów, rozciągając plastykową siatkę o 2-cm oczkach: co pół metra kładę cegłę kładę na nią siatkę, dociskam drugą. Łodyżki swobodnie przechodzą przez oczka i baldachy są ponad nią chronione przed zapiaszczeniem.
Jedyny kłopot pojawia się w czasie owocowania, kiedy rośliny uginają się do ziemi pod dojrzewającymi nasionami. Zapobiegam temu już na etapie wschodów, rozciągając plastykową siatkę o 2-cm oczkach: co pół metra kładę cegłę kładę na nią siatkę, dociskam drugą. Łodyżki swobodnie przechodzą przez oczka i baldachy są ponad nią chronione przed zapiaszczeniem.
Na początku lipca kwitną i kumin i jagoda indycza |
Dzieki za artykuł :) Zastanawiam się tylko czy kumin i kminek to ta sama roślina, bo różne opinie znalazłam w internecie.
OdpowiedzUsuńKumin i kminek to inne gatunki.
OdpowiedzUsuń