Mniszek: gnojówka dostarcza dużo potasu

Po rozczarowaniu przydatnością gnojówki z pokrzywy do nawożenia moich warzyw, postanowiłam sprawdzić, czy inne chwasty pojawiające się w moim ogrodzie można lepiej wykorzystać w tym celu. Poszukałam badań naukowych, w których sprawdzono m.in. mniszka lekarskiego, cykorię podróżnika, babkę zwyczajną, koniczynę białą, wiesiołka, szczaw ogrodowy oraz - na wypadek, gdyby tych chwastów zabrakło – rośliny uprawowe np. groch, którego po zbiorze strąków pozostają sterty, łubin żółty, grykę i facelię wysiewane dla przyciągnięcia pszczół do ogrodu.

Duńscy naukowcy na swoich poletkach doświadczalnych stosowali owe rośliny w postaci świeżej, suchego nawozu oraz gnojówek. W każdym określali zawartość pierwiastków: fosforu, potasu, siarki, boru, azotu, węgla i nawozili nimi różne warzywa. Które były najwartościowsze? Nie było absolutnego zwycięzcy, ponieważ np. mniszek, cykoria i szczaw ogrodowy dostarczały dużo potasu, pokrzywa - boru.

Mój wniosek? Zrezygnowałam z przygotowania jednogatunkowych gnojówek i staram się ich skład maksymalnie urozmaicić.

Literatura:

Sorensen JN, Thorup-Kristensen K: Plant‐based fertilizers for organic vegetable production, Journal of Plant Nutrition and Soil Science, 2011.

Komentarze