Terminy siewu:
na kwietniowe zbiory - wrzesień. To trochę ryzykowny termin, ponieważ od pogody zależy, czy będą udane plony. Mroźna i bezśnieżna zima może zniszczyć uprawę. Groźne są również kilkustopniowe odwilże, gdyż po nich roślinki często gniją. Największe szanse na przetrwanie chłodów ma szpinak z 3-4 listkami jesienią. Siew możemy powtórzyć po 2-3 tygodniach, aby na wiosnę dłużej cieszyć się tym warzywem na talerzu.
na czerwcowe zbiory - marzec, a właściwie zaraz po wiosennej odwilży, kiedy można już kopać. Nasionka wschodzą w temperaturze 2 st. C, a siewki wytrzymują bez okrywania -7 st. C. Tu również możemy powtórzyć siew po 2-3 tygodniach, jeśli aura pozwoli.
na październikowe zbiory - koniec lipca. Przy wysiewie w tym terminie trzeba się liczyć z mocnym podlewaniem grządek, gdyż szpinak źle znosi deficyt wody. Plony z pewnością będą niższe niż przy siewie marcowym i szybciej będą tworzyły kwiatostany ze względu na wysokie temperatury - optymalna wegetacyjna temp. to niespełna 20 st. C.
Głębokość siewu: 3 cm na glebach cięższych i 4 cm na lżejszych.
Odległość między rzędami: 20 cm, gdyż przy takim zagęszczeniu daje wyższe plony. Lepiej jest go uprawiać na 4 krótszych grządkach niż w jednym długim.
Przygotowanie zagoników: przekopanie, usunięcie chwastów. Jeśli jest gleba zasklepiająca się, to kupmy najtańszą ziemię ziemię uniwersalną i nią przykryjmy nasiona. Wadą szpinaku jest skłonność do gromadzenia azotu, co nie sprzyja naszemu zdrowiu, dlatego lepiej jest nawozić go organicznie, np. wcześniej jesienią wysiać rukole, gorczycę na nawóz zielony, podsypać umiarkowanie obornik lub użyć kompostu. To nie jest żarłoczna roślina.
Szkodniki: z mojego doświadczenia wynika, że najgorsze są mrówki i mszyce. Jeśli przegonię mrówki, to później ilość mszyc jest do zniesienia. Szpinak ze względu na podobne szkodniki nie powinien być uprawiany przy burakach ćwikłowych i liściowych. Niszczą go ślimaki i chronię warzywo osypując zagoniki 2 cm szerokości wstęgą wapna palonego w bezdeszczowe dni - jeśli trzeba powtarzam zabieg po 1-2 tygodniach.
Zbiory: szpinak na liście ścinam zanim pojawią się pąki kwiatowe. Serdecznie polecam też szpinak jako rewelacyjne zioło - m.in. wzmacniające mięśnie, usuwające zmęczenie fizyczne, ponieważ należy do unikalnej grupy roślin zawierających ekdysony i aby skorzystać z tego dobrodziejstwa potrzebne są rośliny zbierane na początku kwitnienia.
na kwietniowe zbiory - wrzesień. To trochę ryzykowny termin, ponieważ od pogody zależy, czy będą udane plony. Mroźna i bezśnieżna zima może zniszczyć uprawę. Groźne są również kilkustopniowe odwilże, gdyż po nich roślinki często gniją. Największe szanse na przetrwanie chłodów ma szpinak z 3-4 listkami jesienią. Siew możemy powtórzyć po 2-3 tygodniach, aby na wiosnę dłużej cieszyć się tym warzywem na talerzu.
na czerwcowe zbiory - marzec, a właściwie zaraz po wiosennej odwilży, kiedy można już kopać. Nasionka wschodzą w temperaturze 2 st. C, a siewki wytrzymują bez okrywania -7 st. C. Tu również możemy powtórzyć siew po 2-3 tygodniach, jeśli aura pozwoli.
na październikowe zbiory - koniec lipca. Przy wysiewie w tym terminie trzeba się liczyć z mocnym podlewaniem grządek, gdyż szpinak źle znosi deficyt wody. Plony z pewnością będą niższe niż przy siewie marcowym i szybciej będą tworzyły kwiatostany ze względu na wysokie temperatury - optymalna wegetacyjna temp. to niespełna 20 st. C.
Głębokość siewu: 3 cm na glebach cięższych i 4 cm na lżejszych.
Odległość między rzędami: 20 cm, gdyż przy takim zagęszczeniu daje wyższe plony. Lepiej jest go uprawiać na 4 krótszych grządkach niż w jednym długim.
Przygotowanie zagoników: przekopanie, usunięcie chwastów. Jeśli jest gleba zasklepiająca się, to kupmy najtańszą ziemię ziemię uniwersalną i nią przykryjmy nasiona. Wadą szpinaku jest skłonność do gromadzenia azotu, co nie sprzyja naszemu zdrowiu, dlatego lepiej jest nawozić go organicznie, np. wcześniej jesienią wysiać rukole, gorczycę na nawóz zielony, podsypać umiarkowanie obornik lub użyć kompostu. To nie jest żarłoczna roślina.
Szkodniki: z mojego doświadczenia wynika, że najgorsze są mrówki i mszyce. Jeśli przegonię mrówki, to później ilość mszyc jest do zniesienia. Szpinak ze względu na podobne szkodniki nie powinien być uprawiany przy burakach ćwikłowych i liściowych. Niszczą go ślimaki i chronię warzywo osypując zagoniki 2 cm szerokości wstęgą wapna palonego w bezdeszczowe dni - jeśli trzeba powtarzam zabieg po 1-2 tygodniach.
Zbiory: szpinak na liście ścinam zanim pojawią się pąki kwiatowe. Serdecznie polecam też szpinak jako rewelacyjne zioło - m.in. wzmacniające mięśnie, usuwające zmęczenie fizyczne, ponieważ należy do unikalnej grupy roślin zawierających ekdysony i aby skorzystać z tego dobrodziejstwa potrzebne są rośliny zbierane na początku kwitnienia.
Uwielbiam szpinak! Zawsze czekam na pierwsze zbiory, aby zrobić przepyszny makaron :)
OdpowiedzUsuń