Termin siewu: koniec lutego.
Selery uprawiamy tylko z rozsady. Jej przygotowanie rozpoczynamy z końcu lutego, ponieważ seler ma długi okres wegetacyjny. Drobne nasionka wysiewamy do pojemników i tylko lekko je wciskamy w ziemię, gdyż szybciej kiełkują wystawione na światło. Najlepsza temperatura to 19-25 st. C - w niższej (15 st. C) mogą wydawać pędy kwiatostanowe kosztem dorodnych korzeni, na których nam zależy. Z tego samego powodu nie mogą być podlewane zimną wodą. Kiełkują do 3 tygodni. Po wzejściu można nieco temp. obniżyć.
Pikowanie: nie jest konieczne, ale rośliny po tym zabiegu są silniejsze i korzenie większe, więc warto. Robimy to, kiedy pojawią się liście właściwe. Bardzo ostrożnie wyjmujemy roślinki z ziemi, ponieważ zbytnie urwanie korzenia głównego spowoduje wytworzenie licznych korzeni bocznych zamiast jednego pięknego. Do sadzenia wybieramy palety lub skrzynki zapewniające każdej flancy 5 cm odstęp od sąsiadki. Sadzimy tak, aby serca selerków (wierzchołki wzrostu) były nad ziemią. W połowie maja selery mają już do 5 liści i po zahartowaniu są gotowe do wysadzenia na zagonik po zimnych ogrodnikach.
Wybór miejsca w ogrodzie: unikajmy grządek, na których w poprzednim roku rosły selery oraz pietruszka, marchew, koper, fenkuł, pasternak ze względu na szkodniki. Za to mogą być to zagoniki po cebuli, czosnku, całej rodzinie kapustnych, fasolach i grochu. Seler źle reaguje na zanieczyszczenie gleby solą, więc wykluczone są miejsca, z których nieopatrznie przeganialiśmy ślimaki solą i w przyszłości nie róbmy tego. Najlepsze pH dla naszych selerów to 6 - 7.
Sadzenie: głębokość sadzenia identyczna jak rosły poprzednio. Za głębokie spowoduje, że korzeń będzie przewężony w kształcie 8. Odległość między roślinami w rzędzie powinna wynosić 20 cm.
Nawożenie: nie przesadźmy z mineralnymi nawozami azotowymi, gdyż selery ze szkodą dla naszego zdrowia mogą je gromadzić i z tego powodu lepsze jest dokarmiane obornikiem, kompostem lub nawozami zielonymi. Są strasznie wrażliwe na niedobór wapnia i kiedy zauważymy, że czernieją serca natychmiast konieczne staje się dokarmianie dolistne np. CaCl2. Natomiast jeśli pękają korzenie, to najczęściej przyczyną jest deficyt boru i wówczas warto je zasilać gnojówką z pokrzywy bogatą w ten pierwiastek, podobnie jak molibden. Przez niedobory tych pierwiastków możemy wyhodować selery z pustymi przestrzeniami w korzeniach.
Podlewanie: przodkiem selera była roślina błotna i to mu zostało, więc w czasie suszy konieczne jest częste podlewanie i trzeba to robić ostrożnie, aby nie moczyć liści by nie chorowały na różne infekcje grzybowe.
Selery uprawiamy tylko z rozsady. Jej przygotowanie rozpoczynamy z końcu lutego, ponieważ seler ma długi okres wegetacyjny. Drobne nasionka wysiewamy do pojemników i tylko lekko je wciskamy w ziemię, gdyż szybciej kiełkują wystawione na światło. Najlepsza temperatura to 19-25 st. C - w niższej (15 st. C) mogą wydawać pędy kwiatostanowe kosztem dorodnych korzeni, na których nam zależy. Z tego samego powodu nie mogą być podlewane zimną wodą. Kiełkują do 3 tygodni. Po wzejściu można nieco temp. obniżyć.
Pikowanie: nie jest konieczne, ale rośliny po tym zabiegu są silniejsze i korzenie większe, więc warto. Robimy to, kiedy pojawią się liście właściwe. Bardzo ostrożnie wyjmujemy roślinki z ziemi, ponieważ zbytnie urwanie korzenia głównego spowoduje wytworzenie licznych korzeni bocznych zamiast jednego pięknego. Do sadzenia wybieramy palety lub skrzynki zapewniające każdej flancy 5 cm odstęp od sąsiadki. Sadzimy tak, aby serca selerków (wierzchołki wzrostu) były nad ziemią. W połowie maja selery mają już do 5 liści i po zahartowaniu są gotowe do wysadzenia na zagonik po zimnych ogrodnikach.
Wybór miejsca w ogrodzie: unikajmy grządek, na których w poprzednim roku rosły selery oraz pietruszka, marchew, koper, fenkuł, pasternak ze względu na szkodniki. Za to mogą być to zagoniki po cebuli, czosnku, całej rodzinie kapustnych, fasolach i grochu. Seler źle reaguje na zanieczyszczenie gleby solą, więc wykluczone są miejsca, z których nieopatrznie przeganialiśmy ślimaki solą i w przyszłości nie róbmy tego. Najlepsze pH dla naszych selerów to 6 - 7.
Sadzenie: głębokość sadzenia identyczna jak rosły poprzednio. Za głębokie spowoduje, że korzeń będzie przewężony w kształcie 8. Odległość między roślinami w rzędzie powinna wynosić 20 cm.
Nawożenie: nie przesadźmy z mineralnymi nawozami azotowymi, gdyż selery ze szkodą dla naszego zdrowia mogą je gromadzić i z tego powodu lepsze jest dokarmiane obornikiem, kompostem lub nawozami zielonymi. Są strasznie wrażliwe na niedobór wapnia i kiedy zauważymy, że czernieją serca natychmiast konieczne staje się dokarmianie dolistne np. CaCl2. Natomiast jeśli pękają korzenie, to najczęściej przyczyną jest deficyt boru i wówczas warto je zasilać gnojówką z pokrzywy bogatą w ten pierwiastek, podobnie jak molibden. Przez niedobory tych pierwiastków możemy wyhodować selery z pustymi przestrzeniami w korzeniach.
Podlewanie: przodkiem selera była roślina błotna i to mu zostało, więc w czasie suszy konieczne jest częste podlewanie i trzeba to robić ostrożnie, aby nie moczyć liści by nie chorowały na różne infekcje grzybowe.
Komentarze
Prześlij komentarz