Sosna zwyczajna: rumuński przepis na syrop z szyszek i kefir

Czy kefir z dodatkiem syropu z sosnowych pąków jest pyszny? To pytanie postawili rumuńscy naukowcy, ponieważ syrop produkowany domowym sposobem jest wyjątkowo w ich kraju popularny, więc trwają poszukiwania nowych produktów, które zadowoliłyby smakoszy. Warto podpatrzyć pracę w naukowym laboratorium, gdyż jest tam gotowa receptura na wykonanie syropu z sosny po rumuńsku. U nas po prostu zasypujemy cukrem świeżo zerwane pąki, natomiast tam wybierane są tylko te mające 3-4 cm długości. Następne są gotowane w wodzie - 2 razy więcej wody niż szyszek - przez godzinę, po czym odstawiane na 48 godzin, cedzone, do odwaru dodawany jest cukier w proporcji 1,5 kg na 1 kg surowca i dalej gotowany do zagęszczenia. Produkcję kończy dodanie świeżo wyciśniętego soku z cytryny m.in. aby poprawić smak, obniżyć kwasowość, co zapobiega fermentacji. Gorący syrop przelewamy do butelek, szczelnie je zamykamy, przechowujemy w temperaturze pokojowej.

Tak wyprodukowany syrop dodawano w różnych ilościach do kefiru i poddano testowaniu ekspertów, a ci stwierdzili, iż najsmaczniejszy jest z 10 proc. dodatkiem sosnowego syropu.

Rumuńscy badacze dokonali także drobiazgowej analizy chemicznej syropu - po raz pierwszy na świecie - i okazało się, iż jest to nader wartościowy produkt prozdrowotny np. o kosmicznej mocy wymiatania wolnych rodników, co zawdzięcza obfitości fenoli. Bogaty jest również w związki lotne, wśród których jest 91,81% terpenów, 3,77% aldehydów, 2,59% ketonów, 0,84% alkoholi, 0,46% kwasów organicznych i 0,28% węglowodorów.

Literatura:

Semeniuc CA, Rotar A, Stan L, Pop CR, Socaci S, Mireşan V: Characteristics of pine bud syrup and its effect on the physicochemical and sensory properties of kefir (2016) J of Food.