Cytryniec chiński: sadzonki z nasion

Swoje cytryńce chińskie mam z nasion. Z dorodnych wyselekcjonowanych owoców wybrałam nasiona, od razu solidnie przepłukałam je bieżącą wodą, suszyłam w temperaturze pokojowej w cieniu na papierowym ręczniku przez 2 tygodnie. Nasiona zaprawiłam preparatami grzybo- oraz bakteriobójczymi, wsypałam do torebki foliowej i zmieszałam z piaskiem. Całą zimę spędzają na najniższej półce lodówki, ponieważ wymagają długiego chłodnego okresu spoczynku. 




Wiosną przygotowałam podłoże do wysiewu: ziemię ogrodową wymieszaną z piaskiem w proporcji 2:1. Dodałam również własny kompost i dlatego z ostrożności przed różnymi niepożądanymi gośćmi np. nicieniami, larwami owadów wyprażyłam w piekarniku w temp. 50 st. C przez 10 minut. Nasiona wysiewałam pojedynczo w dołek o 2 cm głębokości do plastykowych kubeczków dziurkami na dnie, ponieważ podczas przesadzania do większych doniczek rozcinam ściankę nie uszkadzając systemu korzeniowego. 


Wschodzą do miesiąca. Siewki nie znoszą bezpośredniego nasłonecznienia, na które reagują słabym wzrostem, zrzucaniem liści. Młode roślinki szybko rosną: po 2 miesiącach mają już 30 cm i do 10 liści. W końcu sierpnia przesadzam je do większych doniczek. 

Na stałe miejsce wysadziłam dopiero 2-letnie rośliny. 

Owocować zaczynają w 4 roku.

Komentarze