Rzodkiewka: chroni wątrobę

W rzodkiewkach doceniamy smak i traktujemy jako potencjalne źródło witamin oraz cennych pierwiastków. Tymczasem w krajach arabskich, Chinach lekarze zalecają jej spożywanie np. przy kłopotach trawiennych, zaparciach, w Meksyku przeganiają nimi kamienie z nerek, w USA stosują przy problemach pożółtaczkowych. Czy rzeczywiście rzodkiewki kryją w sobie taki potencjał prozdrowotny?

Naukowcy z Arabii Saudyjskiej przeprowadzili interesujące doświadczenie na szczurach sprawdzając, czy naprawdę konsumpcja soku ze świeżych rzodkiewek działa ochronie na wątrobę. W tym celu najpierw przeprowadzili drobiazgową analizę składu chemicznego soku, następnie zwierzętom podawano tetrachlorek węgla, substancję powszechnie stosowaną w laboratoriach na całym świecie do wywoływania uszkodzeń wątroby i leczyli sokiem wykonując przy tym mnóstwo czaso- i pracochłonnych badań. U zwierząt nie przyjmujących soku zaobserwowano rozległą martwicę oraz ogniskowe stłuszczenia. A jak skuteczna była rzodkiewka? To zależało od dawki. Przy niższej badacze stwierdzili łagodne stłuszczenie i stan zapalny wokół żyły centralnej, natomiast przy wyższej tylko minimalny naciek zapalny, brak martwicy, brak stłuszczenia. Warto więc jeść dużo i jak najczęściej rzodkiewki? Warto! Świetnie wpływa na wątrobę, ponieważ m.in. wzmacnia błony komórkowe organu, zmniejsza stres oksydacyjny, nasila syntezę białek