Mączniak prawdziwy: zabija go mleko

Spora część pestycydów przed, którymi usiłujemy ochronić woje warzywa i owoce, to pyretroidy syntetyczne pochodne naturalnych pyretryn występujących w złocieniach m.in. dalmatyńskim, kaukaskim. Po prostu dawni rolnicy zauważyli, że suszone kwiaty tych roślin zabijają szkodniki upraw. Współczesna nauka poprzez niewielką modyfikację ich cząsteczek uczyniła z nich ok. 10-krotnie silniejszą broń. Niestety, mają one bardzo zły wpływ na nasze zdrowie, dlatego poszukiwane są wciąż nowe preparaty pomagające chronić nasze uprawy i jednocześnie nam nie szkodzące. Naukowcy na całym świecie szukają alternatyw m.in. dla pyretroidów i znów z pomocą przychodzą obserwacje rolników. Np. francuskim winiarzom zawdzięczamy zwrócenie uwagi na mleko, które nie szkodzi środowisku i nam. Oni opryskami z mleka zabezpieczają winorośl przed grzybami np. zarazą, mączniakami. I tym tropem poszło wiele pracowni nie dowierzając tym praktykom. Testowano mleko i jego przetwory na winorośli oraz różnych warzywach. Najpierw skupiono się na białkach zawartych w mleku, natomiast teraz najnowszym trendem jest badanie wpływu kwasów tłuszczowych. Z badań przeprowadzonych w Katedrze Biologii Roślin Szkockiej Szkoły Rolniczej wynika, że właściwości przeciwgrzybicze mają kwasy: linolenowy, linolowy, laurynowy i oleinowy, które w dużych ilościach występują w mleku, natomiast takiego działania nie ma kwas erukowy, w który obfituje np. olej rzepakowy. Jak stosować mleko do zabezpieczania naszych grządek? Np. w Australii wykonano ciekawy eksperyment używając mleka rozcieńczonego 1:10 do zwalczania mączniaka i okazało się, że opryski wykonywane co 10-14 dni były skuteczniejsze od stosowania niektórych fungicydów. Jak działają kwasy tłuszczowe: Najczęściej poprzez błonę komórką doprowadzjąc do jej rozpuszczenia i wylania zawartości komórki.

Literatura:

Walters DR, Walker RL, Walker KC: Lauric acid exhibits antifungal activity against plant pathogenic fungi J. Phytopahol (2003),