Melony: przechowujemy w lodówce

Sprawdzili to amerykańscy badacze, którzy świeżo ścięte smakowite owoce przechowywali w temperaturze pokojowej 20 st. C i "lodówkowej" - 4 st. C. Jakie zmiany zaszły w melonach?
Naukowcy odkryli, iż w temperaturze pokojowej w ciągu 2 dni w ostro do pracy zabrały się m.in. bakterie fermentacji mlekowej, co wpłynęło niekorzystnie na smak, gdyż jednocześnie ze wzrostem stężenia kwasu mlekowego malała ilość kwasu jabłkowego, cukrów. Inną złą informacją był gwałtowny spadek ilości cennych aminokwasów. Te wszystkie procesy zachodziły również w lodówce tyle, że znacznie wolniej.
Tak więc melony będę przechowywała w lodówce, ponieważ - to kolejne spostrzeżenie naukowców - zmian w składzie chemicznym melonów nie potwierdzają "oględziny": bez względu na temperaturę przechowywania nie zmieniały barwy, nie brązowiały jak np. jabłka. 

Literatura: 

Lamikanra O, Chen JC, Banks D, Hunter PA: Biochemical and microbial changes during the storage of minimally processed cantaloupe (2000) J Agric Food Chem.

Komentarze